Czy bezrobocie spada?

We wszystkich badaniach opinii publicznej, mających wskazać jaki element życia codziennego jest najważniejszy, praca wskazywana jest jako najważniejszy. Może zaraz po zdrowiu. Od wielu lat instytucje zajmując się badaniem staniu zatrudnienia wskazują na istotny związek stopnia rozwoju gospodarki oraz istnienie bezrobocia.

Kondycja polskiego rynku pracy

Ogólne statystyki wskazują na regularnie zmniejszające się bezrobocie, na powiększający rynek pracy. Informacje uzyskiwane z Powiatowych Urzędów Pracy informują o coraz mniejszej ilości poszukujących zatrudnienia. Według ich danych, na brak pracy narzekało około 9 % obywateli. Inne dane wskazuje Eurostat. Według jego danych, kondycja polskiego rynku pracy jest bardzo dobra. W lipcu 2018 roku stopa bezrobocie wskazywała je na poziomie 3,5%. Tak duża różnica w podanych danych może zastanawiać. Oczywiście, ważne są różnice metodologiczne, które mogą wpływać na tak rozbieżny wynik. Jednak nadal będą to tylko pewne uśrednione wyniki, nie oddające specyfiki poszczególnych regionów.

Bezrobocie w dużych a małych miastach

Inaczej kształtuje się rynek pracy w dużych miastach, inaczej w różnych regionach kraju. Oczywiście, łatwiej jest dostępna praca w miastach takich jak Warszawa, Kraków, czy Wrocław. Inaczej z kolei kształtuje się ten rynek w mniejszych miejscowościach. Podobnie ma się sprawa z rynkiem pracy w odniesieniu do poszczególnych regionów i województw. Lepiej rozwinięte przemysłowo województwa centralne i zachodnie, oferują więcej możliwości niż typowo rolnicza „ściana wschodnia”. Tak więc średnia wskaźniki wskazują jedynie na pewien trend, jednak niewiele mówią o tym, gdzie praca jest mniej, lub bardziej dostępna.

Innym elementem, który może wpływać na zakłócenia podczas ustalania poziomu bezrobocia, jest „ciemna strefa”. Początkowo istniała ona w regionach, w których była spora osób posiadających podwójne obywatelstwo. Formalnie bezrobotnych, ale pracujących regularnie za granicą. Obecnie sytuacja ta nie jest tak klarowna. Po otwarciu granic, wiele osób widnieje w rejestrach urzędów pracy jako bezrobotni, a pracuje za granicą.

Wszystkie te elementy świadczą o tym, że zagadnienie bezrobocie nie jest takie jasne. Ale też pomimo takich rozbieżności i niejasności, panujący trend napawa optymizmem.