Masaż próżniowy – jak wykonać go samodzielnie?
Masaż próżniowy pobudza procesy metaboliczne w skórze. Dzięki niemu zwiększa się cyrkulacja w tkankach, a dokładnie w naczyniach włosowatych, gdyż dostarczamy do komórek więcej tlenu, a co za tym idzie, są one lepiej odżywione, natlenione. Kolejnym pozytywnym efektem masażu próżniowego jest zwiększenie odporności skóry na czynniki zewnętrzne. Staje się ona silnie ujędrniona oraz pozostaje dłużej w lepszej kondycji. Masaż próżniowy pozwala również wyeliminować tzw. stagnację skóry. Efekt ten widoczny jest przy opracowywaniu cer szarych, ziemistych. Dzięki takiemu masażowi skóra staje się jaśniejsza, bardziej promienna. Co ważne, masaż próżniowy pobudza układ limfatyczny do działania oraz poprawia wchłanianie się kosmetyków.
Masaż próżniowy – jak wykonać, aby efekt był widoczny
Zanim rozpoczniemy wykonywanie masażu próżniowego, powinniśmy chociaż trochę poznać budowę obszaru ciała, który będziemy chcieli poddać temu zabiegowi. Tak, aby być bardziej świadomym tego, co będzie się działo w naszym organizmie. Wykonując masaż próżniowy np. twarzy, powinniśmy wiedzieć, że zbudowana jest ona z mięśni, które wychodzą z kości i łączą się ze skórą. Masując próżniowo te rejony odciągamy mięśnie delikatnie od kości, dzięki czemu wpływamy na ich relaksację i rozluźnienie. Ten typ masażu bardzo dobrze opracowuje napięcia związane ze stresem, bólowe czy też związane z napinaniem lub zaciskaniem stawu skroniowo-żuchwowego, spłyca widoczne zmarszczki.
Przeciwwskazaniem do wykonania masażu próżniowego twarzy jest posiadanie skóry naczynkowej, otwarte rany, zdarty naskórek czy też stany zapalne Sam zabieg jest bardzo prosty wręcz intuicyjny. Do tego typu masażu można stosować banki chińskie czy też urządzenia służące do wykonywania go w domu. Każdy zabieg rozpoczynamy od dokładnego oczyszczenia skóry – zmywamy makijaż. Następnie należy nanieść na masowaną okolicę olejek, który powinien być odpowiedni do cech cery.
Masaż próżniowy twarzy
Przed rozpoczęciem samego masażu należy dokonać rozgrzania dużych naczyń limfatycznych związanych z górną częścią naszego ciała – są one zlokalizowane mniej więcej nad obojczykami. W tym miejscu wykonujemy dosyć obszerne, delikatne ruchy okrężne, najlepiej na zewnątrz, a następnie przechodzimy do masowania okolicy pod uchem – tam również znajdują się naczynia limfatyczne. Do twarzy można zaopatrzyć się w bańki silikonowe, są one delikatniejsze od tych, którymi masujemy inne partie ciała, w tym uda czy ramiona.
Masaż prowadzimy w kierunku od góry w dół. Czas trwania zabiegu to około 10–15 minut. Przysysamy bańkę do środka czoła, tworząc delikatne ciśnienie wewnątrz niej, i prowadzimy ją powoli wzdłuż skroni, bokiem policzka w dół do obojczyków. Jeśli bańka w trakcie prowadzenia odczepia się od skóry, należy ponownie zassać ją w tym miejscu i prowadzić do obojczyka. Możemy wykonać kilka ruchów liftingujących, zaczynając od środka czoła, gdzie często pojawia się lwia zmarszczka, a potem przechodzimy na boki. Ruchy powinny być wykonywane powoli, gdyż sprowadzenie limfy do węzłów chłonnych trwa chwilę. Następnie przechodzimy do masażu linii brwi. Łapiemy bańką środek czoła, a następnie, kierując się po linii brwi, ściągamy nią zassaną skórę w tym samym kierunku, jak miało to miejsce przy opracowywaniu czoła. Schodzimy po linii oczodołu.
W tym momencie cera powinna być już lekko zaczerwieniona, co oznacza lepszy przepływ krwi, a co za tym idzie, lepsze odżywienie oraz dotlenienie masowanych tkanek. Schodzimy na policzki, zaczynamy ruchy coraz bardziej liftingujące, podnosimy delikatnie skórę do linii ucha a następnie schodzimy do barków. Linia żuchwy również powinna być masowana tą metodą. Bardzo dobrze sprawdza się ona przy zmniejszaniu efektu „chomika”, który pojawia się u wielu osób wraz z wiekiem.
Następnie masujemy podbródek, rozpoczynając ruchy od środka, i idziemy w kierunku boków szyi. Samą szyję opracowujemy, omijając obszar tarczycy oraz krtani. Później bokiem sprowadzamy limfę do węzłów chłonnych. Kolejną okolicą, którą możemy masować, jest dekolt. Masaż wykonujemy, łapiąc bańką opracowywany obszar w połowie dekoltu, i prowadzimy ją do góry, a następnie na boki.
Jak wykonać masaż próżniowy dolnych partii ciała
Rozpoczynamy od pobudzenia węzłów chłonnych – powinniśmy je zmobilizować, aby zaczęły lepiej działać. Należy się wygodnie położyć i masować okrężnymi ruchami brzuch. Nie powinno być to bolesne, jednak w pewnych miejscach może wywołać dyskomfort. Wszystkie ćwiczenia wykonujemy powoli, nie śpiesząc się. Na sam masaż brzucha możemy poświęcić kilka minut.
Następnie zajmujemy się węzłami chłonnymi w pachwinie. Masujemy je, a potem rozgrzewamy te pod kolanem. Musimy zadbać o to, aby kończyny były rozluźnione. Kiedy już pobudziliśmy węzły chłonne, przechodzimy do pracy nad samym masowanym obszarem. Przykładamy np. bańkę chińską czy też odpowiednie urządzenie do najbardziej wysuniętej części ciała i staramy się przesuwać je do poszczególnych węzłów chłonnych. Masaż wykonujemy w taki sposób, aby zassane powietrze przelewało się pod skórą. Jest to proces, który należy wykonywać powoli.
Dzięki wytwarzającej się próżni wykonujemy masaż, którego nie jesteśmy w stanie zrobić samą ręką. Należy dać czas sobie na uzyskanie efektu, który z pewnością się pojawi. Dzięki masażowi próżniowemu nie tylko poczujemy się młodziej, ale też będziemy widzieć rezultat gołym okiem, np. spłycanie się zmarszczek. Masaż ten jest również bardzo dobry przy niwelowaniu bólu pojawiającego się na skutek zaciskania mięśni, np. podczas długotrwałego stresu.
